G Nie boję się, wiem czego chcę, i będę szedł, przed siebie szedł, C obejrzę się, poszukam Cię, h i już nie odnajdę. a F Dam Ci za to polne kwiaty, G C wyślę list, wezmę na spacer, a F sam dla Ciebie prezent zrobię, G C h do snu bajkę Ci opowiem. Akordy na gitarę do utworu - Kortez - Dla mamy. Proste opracowanie chwytów na
Tu Jadamy Jak U Mamy, Rumia. 697 likes · 12 talking about this · 30 were here. Bistro Tu jadamy Jak u Mamy-tylko domowe jedzenie.
Średnia ocen 3.73 na 5 na podstawie 18,923 ocen. Bright Crystal marki Versace to kwiatowo - owocowe perfumy dla kobiet. Bright Crystal został wydany w 2006 roku. Twórcą kompozycji zapachowej jest Alberto Morillas. Nutami głowy są Yuzu, Granat i Lód; nutami serca są Piwonia, Lotos i Magnolia; nutami bazy są Piżmo, Mahoń i Bursztyn.
Nie zabierajcie młodości, bo nic nie mam poza nią. Hejejej, w moich oczach bunt i troska. Hejejej, na zawsze młody rockstar. Bo my chcemy żyć, bo my chcemy kraść. No i żadna kurwa nie zabroni nam. Już wybija szósta, a ja się nie chcę kłaść. No bo obok w łóżku nie czeka twoja twarz. Więc do ogniska wrzuć stare zdjęcia.
Nie ma jak u mamy Ona jedna dostrzegała, W durnym świecie tym jakiś ład; Własną piersią dokarmiała, Oczy mlekiem zalewała. Wychowała, jak umiała, A gdy wyjrzał już człek na świat, Wziął swój los w ręce dwie I nie w głowie mu było, że: Nie ma jak u mamy, ciepły piec, cichy kąt. Nie ma jak u mamy, kto nie wierzy, robi błąd.
Nie ma, jak u Mamy: Modlitwa do Matki Bożej Pośredniczki Łask. Nie ma, jak u Mamy: Cierpiąca Maryja w poezji. Nie ma, jak u Mamy: Milczenie Maryi. Nie ma, jak u Mamy: kiedy będzie się zdawało, że znikąd nie ma już ratunku, z różańca i przez różaniec spłynie do nas ratunek. Nie ma, jak u Mamy: Niepokalana zdradza dlaczego warto
VlFPQ7. Był Anglik co przyjaźń nawiązał z Hindusem Z najczystszej sympatii, a nie pod przymusem. Do dzisiaj by trwała Ta przyjaźń wspaniała, Lecz Hindus nieświeży dał mu ser. Pretensje mieć trudno do tego Anglika, Gdy druh w narodowej go dumie dotyka. Więc wzgardził pariasem I przyjaźń swą z czasem Położył u stóp - Irlandczyka. Narody, narody! Po diabła narody Stojące na drodze do szczęścia i zgody? Historia nam daje dobitne dowody: Pragniecie pokoju? - Usuńcie przeszkody - Narody, narody, narody! Raz Francuz sąsiada miał, co był z Somalii, W Tuluzie mieszkali i pastis pijali. Lecz wnet się przekonał Potomek Dantona Że druh jego łeb ma ze stali. Nie mieli pretensji koledzy Francuza, Że przepić nie umiał czarnego łobuza. Lecz rzekli: Mon ami, Jak pić chcesz - to z nami! Bo nie dla przybłędów Tuluza. Narody, narody! Po diabła narody Stojące na drodze do szczęścia i zgody? Historia nam daje dobitne dowody: Pragniecie pokoju? - Usuńcie przeszkody - Narody, narody, narody! Raz Chińczyk w Japonce się tak zauroczył, Że wizje małżeństwa był przed nią roztoczył, Lecz Kwiat Kraju Wiśni Rzekł - ani się mi śni! Spójrz w lustro, wszak skośne masz oczy! Cóż z sercem złamanym uczynić na świecie? Więc poszedł do wojska i śnił o odwecie. Lecz - losu ironio! - Brak wojny z Japonią Do mnichów dziś strzela w Tybecie! Narody, narody! Po diabła narody Stojące na drodze do szczęścia i zgody? Historia nam daje dobitne dowody: Pragniecie pokoju? - Usuńcie przeszkody - Narody, narody, narody! Sympatię Singalez raz czuł do Tamila, Choć wrogość dzieliła ich ludy na Sri-La- Nce - dawnym Cejlonie, Gdzie nawet są słonie W polityce mądre nad wyraz. Lecz słoń Singaleza - Tamilów sympatyk - Zwykł noc mu po nocy wykradać granaty, I pojął Singalez, Że musi, choć z żalem Sympatie swe spisać na straty. Narody, narody! Po diabła narody Stojące na drodze do szczęścia i zgody? Historia nam daje dobitne dowody: Pragniecie pokoju? - Usuńcie przeszkody - Narody, narody, narody! Był też Palestyńczyk, co z Żydem się bratał W przyjaźni tej widząc nadzieję dla świata, Strzelając do niego Powtarzał: Kolego, Ta krew nas połączy na lata. Lecz w takiej przyjaźni nie widział Żyd cnoty, Bo nie miał ochoty na nowe Golgoty, Więc rzekł - przyjacielu, My tu, w Izraelu Nie mamy dla ciebie roboty! Narody, narody! Po diabła narody Stojące na drodze do szczęścia i zgody? Historia nam daje dobitne dowody: Pragniecie pokoju? - Usuńcie przeszkody - Narody, narody, narody! Libijczyk, choć żony miał trzy, muzułmanki, Czadyjkę zaprosił do swojej lepianki I rzekł: Dla przykładu Dam ja z tobą czadu - I brał ją - wieczory i ranki. Choć miłość przeszkody pokonać potrafi - Nie zebrał za czyn swój Libijczyk ów braw i Dla dobra socjali- Zmu ją mu zabrali Ci, których wychował Kadafi. Narody, narody! Po diabła narody Stojące na drodze do szczęścia i zgody? Historia nam daje dobitne dowody: Pragniecie pokoju? - Usuńcie przeszkody - Narody, narody, narody! Na Cyprze był Turek, co druha miał - Greka, Obydwu zabrała rodzima bezpieka. Przy więźniów wymianie Spotkali się w bramie - Bez słowa minęli - człek człeka. Wnet Greczyn u Turków, u Greków zaś Turek O jednej godzinie stanęli pod murek. W czas potem niedługi Nad jednym i drugim Piaszczysty się wznosił pagórek. Narody, narody! Po diabła narody Stojące na drodze do szczęścia i zgody? Historia nam daje dobitne dowody: Pragniecie pokoju? - Usuńcie przeszkody - Narody, narody, narody! Bez tchu w herbaciarni wypiwszy pięć herbat Albańczyk zapałał miłością do Serba, Lecz Serb, po Śliwowi- Cy - Albańczykowi Na zębach wypisał swój herbarz. Szczerbaty Albańczyk - to pół Albańczyka, Niejeden polityk się na tym potyka, Choć jęczy duch Tity, Że zbędny polityk, Gdzie trzeba dentysty - praktyka. Narody, narody! Po diabła narody Stojące na drodze do szczęścia i zgody? Historia nam daje dobitne dowody: Pragniecie pokoju? - Usuńcie przeszkody - Narody, narody, narody! Rosjanin był, który - nie jego to wina - Za brata uważał pewnego Gruzina. Czas drużby był krótki, Bo ów nie pił wódki, Rosjanin nie pijał zaś wina. Napisał na niego gdzie trzeba więc donos I łzę nad przyjaźnią utoczył wzmocnioną. W obozie zaś Gruzin Odsiedział lat tuzin, Lecz przecież go w końcu zwolniono! Narody, narody! Po diabła narody Stojące na drodze do szczęścia i zgody? Historia nam daje dobitne dowody: Pragniecie pokoju? - Usuńcie przeszkody - Narody, narody, narody! Ci wszyscy, o których tak długo tu mendzę Co dzień się widują na forum OeNZet I skarżą się wzajem Na ludy i kraje, Nie skarżąc się jednak na nędzę. Bo mają do siebie już te kuluary, Gdzie naród z narodem się chwyta za bary, Że nie o to chodzi, Kto komu gdzie szkodzi, Lecz o to - po ile dolary. Narody, narody! Po diabła narody Stojące na drodze do szczęścia i zgody? Historia nam daje dobitne dowody: Pragniecie pokoju? - Usuńcie przeszkody - Narody, narody, narody! Był Polak-patriota, co przy wódki skrzynce Zawierał przyjaźni pakt z Ukraińcem. Od słowa do słowa Dotarli do Lwowa Ścierając się jak dwa odyńce. Gdy bić się skończyli trafili za kraty Podarłszy w pamięci doniosłe traktaty: Bo gdy przyjdzie czas - Wy nas, a my was! Po brzuchach! - I: Budem rezaty! Narody, narody! Po diabła narody Stojące na drodze do szczęścia i zgody? Historia nam daje dobitne dowody: Pragniecie pokoju? - Usuńcie przeszkody - Narody, narody, narody! Ach gdybyż narodów na świecie nie było, Jak nam by się wtedy szczęśliwie tu żyło. Dla dobra człowieka, dla szczęścia ludzkości Złączonej w potężnym uścisku miłości Aż z trzaskiem pękałyby kości. Był inny Serb który zwykł włazić na drzewo Skąd patrzeć z tęsknotą mógł na Sarajewo Snajperską lunetą Bośniackim kobietom Posyłał miłosny swój zew on Padały rażone poselstwem jak kaczki Islamskie i ortodoksyjne Bośniaczki A świat wciąż wytykał Że śmiałość Czetnika Charakter ma nazbyt junacki Narody, narody! Po diabła narody Stojące na drodze do szczęścia i zgody? Historia nam daje dobitne dowody: Pragniecie pokoju? - Usuńcie przeszkody - Narody, narody, narody! Ormianin pokochał smagłego Azera Swe serce jak dywan u stóp rozpościerał Aż najadł się strachu Bo żył w Karabachu Więc teraz nienawiść go zżera Choć wierzył w Chrystusa a Azer w proroka Obydwu jednako pochłonął apoka- Liptyczny wir szału Co dywan na całun Zamienia co dnia w mgnieniu oka Narody, narody! Po diabła narody Stojące na drodze do szczęścia i zgody? Historia nam daje dobitne dowody: Pragniecie pokoju? - Usuńcie przeszkody - Narody, narody, narody! Po latach rozłąki znów jak Niemiec z Niemcem Saksończyk z Bawarem się wzięli za ręce A już słychać anse Że chudną finanse W jedności skleconej naprędce Jest rada na trwogi ocalimy uni- Fikację gdy już nam nie grozi komunizm Wskazali nam młodzi Jak trzeba się godzić Wszystkiemu są winni Rumuni Narody, narody! Po diabła narody Stojące na drodze do szczęścia i zgody? Historia nam daje dobitne dowody: Pragniecie pokoju? - Usuńcie przeszkody - Narody, narody, narody! Hiszpański Hidalgo Baskijkę całował By więcej coś ich połączyło niż słowa Nim całkiem się załgał Zdmuchnęła Hidalga Namiętność jej zbyt wybuchowa Ów wyczyn w Hiszpanii nie zyskał poklasku Nie będzie już odtąd litości dla Basków Bo teraz dopiero Zrozumiał Torrero By nie brać Baskijek bez kasku Narody, narody! Po diabła narody Stojące na drodze do szczęścia i zgody? Historia nam daje dobitne dowody: Pragniecie pokoju? - Usuńcie przeszkody - Narody, narody, narody! Raz do Osetyńca rzekł Gruzin mój umi- Łowany nie odchodź bo ból zadasz tu mi Gdzie szumi nam morze Błękitne w kolorze Choć czarne jak mówią w Suchumi Osetii syn na to gruzińskie gadanie Już gotów na mapie poprawki krwią nanieść Rzekł - zrzecz się iluzji Nie będę żył w Gruzji Choć godzić znów chcą nas Rosjanie Narody, narody! Po diabła narody Stojące na drodze do szczęścia i zgody? Historia nam daje dobitne dowody: Pragniecie pokoju? - Usuńcie przeszkody - Narody, narody, narody! Wiódł Khoza z Zulusem dysputy w niedzielę Przed którym z nich przyszłość świetlistsza się ściele Rzekł Zulus kolego Wierz w Buteleziego Rzekł Khoza to ty wiesz w Mandelę Plemienną nienawiść dyskusja wywlekła I krew z czarnych torsów czerwona pociekła W czym morał się znajdzie Że i w apartheidzie Murzynów wciąż dola nielekka Narody, narody! Po diabła narody Stojące na drodze do szczęścia i zgody? Historia nam daje dobitne dowody: Pragniecie pokoju? - Usuńcie przeszkody - Narody, narody, narody! Był Polak co winem częstował Litwina Że wynikł stąd spór pewnie wina to wina Ścierały się srogo I Orzeł i Pogoń W wyzwiskach "Panisko", "Boćwina" Quo vadis? zapytałby strony Winicjusz Polaka z Litwinem nie łączy dziś nic już Patriota naciera Bo Litwin się spiera Że wieszcz nasz się zwał Mickiewiczius Narody, narody! Po diabła narody Stojące na drodze do szczęścia i zgody? Historia nam daje dobitne dowody: Pragniecie pokoju? - Usuńcie przeszkody - Narody, narody, narody! Ład nowy na świecie różowi się zorzą Narody, narody, narody się mnożą Że jeden za drugim za sprawę pokoju Strącają kajdany powstają do boju Nieprędko się chyba położą.
Imponująco, z wielkim rozmachem, a jednocześnie modlitewnie, wzruszająco i poruszająco serca przebiegały na Jasnej Górze uroczystości jubileuszowe z okazji 300 lecia koronacji cudownego obrazu Najświętszej Maryi Panny. Cała Polska żyła tym jubileuszem. Mówiono i przypominano o randze tego historycznego wydarzenia już od roku. Na centralne uroczystości wybrano datę imienin Naszej Królowej, 26 sierpnia. I dobrze się stało, bo jeszcze nie rozpoczął się nowy rok szkolny, wciąż trwa sezon urlopów, a do historycznej daty koronacji, do 8 września, pozostało niewiele dni. W obchodach wzięło udział tysiące uczestników z kraju i ze świata. Było tłoczno, najpierw na dworcach, peronach, w pociągach, a potem w całej Częstochowie, a zwłaszcza na placu i okolicznych miejscach wokół wałów klasztoru, w jego krużgankach, w bazylice, przed obrazem Naszej Matki i Królowej, a także w każdym skrawku tego świętego miejsca. Uroczysta Msza Święta, centralny punkt sobotnich uroczystości odbyła się na wałach jasnogórskich pod przewodnictwem nuncjusza apostolskiego abp. Salvatore Pennacchio. Koncelebrowana była przez polskich biskupów. Eucharystię poprzedziło odśpiewanie „Bogurodzicy”. Pielgrzymów na początku liturgii pozdrowił o. Arnold Chrapkowski, generał Zakonu Paulinów. Przypomniał, że trzy wieki temu, pielgrzymi zgromadzeni na jasnogórskich błoniach, byli świadkami koronacji papieskimi koronami Cudownego Obrazu Matki Bożej. Dziś jest to dziękczynienie za obecność Maryi w naszym życiu i w dziejach naszego narodu. „Maryja z Jasnej Góry wciąż jest obecna w tle toczących się wydarzeń, a jej czcigodny jasnogórski wizerunek uobecnia radosne i trudne dzieje Kościoła i Polski” – przypomniał generał paulinów. Pielgrzymi obejrzeli też specjalne orędzie papieża Franciszka, wygłoszone do Polaków z okazji jasnogórskiego jubileuszu. „To wielki zaszczyt mieć za Matkę – Królową samą Królową aniołów i świętych, która chwalebnie króluje w Niebie. Niemniej jeszcze większą radością jest fakt, że Królowa jest Matką i że ma się Królową za Matkę. Święty wizerunek ukazuje, że Maryja nie jest jakąś odległą królową, która siedzi na tronie, lecz że jest Matką, która obejmuje Syna, a wraz z Nim nas wszystkich, swoje dzieci” – powiedział papież Franciszek. Ojciec Święty przypomniał, że jest to „prawdziwa Matka, ze zranionym obliczem, która cierpi, gdyż naprawdę bierze sobie do serca problemy naszego życia. To Matka bliska, która nigdy nie spuszcza nas z oczu, Matka czuła, która trzyma nas za rękę podczas codziennej wędrówki”. Życzył, by podczas uroczystego jubileuszu „odczuć, iż nikt z nas nie jest sierotą na tym świecie pełnym sierot! Nikt z nas nie jest sierotą, gdyż każdy ma w pobliżu siebie Matkę – nieprześcignioną w czułości Królową! Ona nas zna i towarzyszy nam, na swój typowo matczyny sposób – pokorny i odważny zarazem, nigdy nie nachalny, a zawsze trwający w dobrym, cierpliwy względem zła i aktywny w promowaniu zgody”. W homilii prymas abp Wojciech Polak podkreślił, że jasnogórski jubileusz ma być „szansą i okazją do prawdziwej duchowej odnowy, wewnętrznej przemiany, odpowiedzią na wezwanie do odważnego kształtowania i przeżywania naszego codziennego życia według zasad Ewangelii”. „I dlatego stajemy dziś tutaj, przed Maryją, prosząc naszą Matkę i Królową, aby nam w tej naszej przemianie towarzyszyła tak, jak kiedyś towarzyszyła Jezusowi i Jego uczniom w Kanie Galilejskiej” – dodał prymas Polski. Podczas Mszy Świętej odnowiono Śluby Jasnogórskie, które dla wypowiadających słowa przyrzeczeń stawały się indywidualnym rachunkiem sumienia i wyzwalały osobiste refleksje, skłaniały do przemyśleń i oceny własnego życia. Budziły pragnienie wzrostu w wierze, czynienia dobrego dla kraju i bliźnich. Czy wytrwamy w tych postanowieniach? To zależy tylko od nas. Atmosfera podniosłości towarzysząca obchodom, w których wzięły udział najważniejsze osoby w państwie, Prezydent RP i Premier rządu, udzielała się wszystkim uczestnikom. Nie przerażały długie kolejki oczekujących na wejście do kaplicy i przejście na kolanach wokół cudownego obrazu. Zapominało się o bolących kolanach, nabrzmiałych kostkach u nóg. Chciało się uczestniczyć w każdym fragmencie bogatego programu obchodów. Przykuwała oczy i budziła zainteresowanie dużych rozmiarów mozaika wizerunku Madonny, na którą składały się tysiące zdjęć wysłanych przez czcicieli Maryi. Z niecierpliwością oczekiwano zapowiadanego koncertu wieczornego, z udziałem znanych i lubianych artystów, ambitnych chórów, uzdolnionych solistów, którzy chcieli dać z siebie wszystko dla Maryi w dzień jej święta. I tak też było. Wieczorny koncert mógł zadowolić najwybredniejsze gusta odbiorców. Wykonywany był z pasją i wewnętrznym żarem. Pokazano w nim kawałek historii Polski w okresach poprzedzających koronację obrazu i w czasach poźniejszych. Grupy rekonstrukcyjne wcieliły się w obrońców Jasnej Góry podczas nawału szwedzkiego. Na wałach rozległy się wytrzały armat, pokazywał się ogień. Dźwięki akustyczne, zmieniające się kolory przepięknej sali koncertowej, akcenty pirotechniczne, z przepięknymi fajerwerkami na niebie przenosiły słuchaczy i widzów do innej rzeczywistości. Wielkie brawa i słowa wdzięczności dla Paulinów stróżów Jasnej Góry, dla setek wykonawców tego historycznego widowiska. Kiedy opuszczaliśmy Jasną Górę, dużo już po północy, pracownicy wciąż składali urządzenia i konstrukcje towarzyszące widowisku. Po co był ten wysiłek, po co włożone koszty, po co ten cały splendor. Ano po to, żeby przekonać najbardziej opornych, że nie ma jak u Mamy, że z nią można przetrwać najtrudniejsze chwile, jak pokazała nasza wielowiekowa historia. Mamy królową, prowadzącą nas do Boga, władcy nieba i ziemia. Czego mamy się obawiać? Tekst i zdjęcia: Bożena Chojnacka
Add to wishlist Add to compare Add a photo Add your opinion At this restaurant, you will be served Polish cuisine. Spend a nice time here and share perfectly cooked pierogi with your friends. The tasty Compote deserves ordering. Here you can have good ale. When inside, the atmosphere is quiet. As for the Google rating, Nie Ma Jak U Mamy achieved Full reviewHide Frequently mentioned in reviews See allLess Ratings of Nie ma jak u Mamy Visitors' opinions on Nie ma jak u Mamy / 232 Polish, Vegetarian options Open now 12PM - 5:45PM $$$$ Price range per person PLN 18 Get directions Zwycięska 14d/1Wrocław, Lower Silesian Voivodeship, Poland Address Zwycięska 14d/1, Wrocław, Lower Silesian Voivodeship, Poland Features Outdoor seating Takeaway Wheelchair accessible Cash only Opening hours SundaySun 12PM-5:45PM MondayMon 11AM-7PM TuesdayTue 11AM-7PM WednesdayWed 11AM-7PM ThursdayThu 11AM-7PM FridayFri 11AM-7PM SaturdaySat 11AM-7PM Similar restaurants nearby
{name: Intro} Em7 A7 Dmaj7 Gmaj7 Em6/C# F#7 Bm Em7 A7 Dmaj7 Gmaj7 Em6/C# F#7 Bm {tab: e|---------|---------|--------------|------------|---------|----------|-------------|------------|} {tab: B|---------|---------|--------------|------------|---------|----------|-------------|------------|} {tab: G|-4-2-0---|-0---2---|------0-------|------------|-4-2-0---|-0----2---|-----0-------|------------|} {tab: D|-------4-|---2---2-|-4-0----4-2-0-|-2----4---0-|-------4-|---2----2-|-4-0---4-2-0-|-2----4-----|} {tab: A|---------|---------|--------------|---4----4---|---------|----------|-------------|---4----1-2-|} {tab: E|---------|---------|--------------|------------|---------|----------|-------------|------------|} {name: Verse 1} Bm F#7 Bm Bm F#7 Bm Ona jedna dostrzegała w durnym świecie tym jakiś ład Em7 C#7 F#7 Własną piersią dokarmiała, oczy mlekiem zalewała Bm F#7 Bm F#7 Bm Wychowała jak umiała, a gdy wyjrzał już człek na świat G Em Em6/C# F#7 Wziął swój los w ręce dwie i nie w głowie mi było że {name: Chorus} Bm Em7 A7 Dmaj7 Nie ma jak u mamy ciepły piec, cichy kąt Gmaj7 Em6/C# F#7 Bm Nie ma jak u mamy kto, nie wierzy - robi błąd Bm Em7 A7 Dmaj7 Nie ma jak u mamy cichy kąt, ciepły piec Gmaj7 Em6/C# F#7 Bm Nie ma jak u mamy, kto nie wierzy jego rzecz {name: Interlude} Em7 A7 Dmaj7 Gmaj7 Em6/C# F#7 Bm Em7 A7 Dmaj7 Gmaj7 Em6/C# F#7 Bm {tab: e|---------|---------|--------------|------------|---------|----------|-------------|------------|} {tab: B|---------|---------|--------------|------------|---------|----------|-------------|------------|} {tab: G|-4-2-0---|-0---2---|------0-------|------------|-4-2-0---|-0----2---|-----0-------|------------|} {tab: D|-------4-|---2---2-|-4-0----4-2-0-|-2----4---0-|-------4-|---2----2-|-4-0---4-2-0-|-2----4-----|} {tab: A|---------|---------|--------------|---4----4---|---------|----------|-------------|---4----1-2-|} {tab: E|---------|---------|--------------|------------|---------|----------|-------------|------------|} {name: Verse 2} Bm F#7 Bm Bm F#7 Bm A tymczasem człeka trawił, spać nie dawał mu taki mus Em7 C#7 F#7 Żeby sadłem się nie dławić, lecz choć trochę świat poprawić Bm F#7 Bm Bm F#7 Bm Nieraz w trakcie tej zabawy świeży na łbie zabolał guz G Em Em6/C# F#7 Człowiek jadł z okien kit, lecz zanucić mu było wstyd {name: Chorus} Bm Em7 A7 Dmaj7 Nie ma jak u mamy ciepły piec, cichy kąt Gmaj7 Em6/C# F#7 Bm Nie ma jak u mamy kto, nie wierzy - robi błąd Bm Em7 A7 Dmaj7 Nie ma jak u mamy cichy kąt, ciepły piec Gmaj7 Em6/C# F#7 Bm Nie ma jak u mamy, kto nie wierzy jego rzecz {name: Interlude} Em7 A7 Dmaj7 Gmaj7 Em6/C# F#7 Bm Em7 A7 Dmaj7 Gmaj7 Em6/C# F#7 Bm {tab: e|---------|---------|--------------|------------|---------|----------|-------------|------------|} {tab: B|---------|---------|--------------|------------|---------|----------|-------------|------------|} {tab: G|-4-2-0---|-0---2---|------0-------|------------|-4-2-0---|-0----2---|-----0-------|------------|} {tab: D|-------4-|---2---2-|-4-0----4-2-0-|-2----4---0-|-------4-|---2----2-|-4-0---4-2-0-|-2----4-----|} {tab: A|---------|---------|--------------|---4----4---|---------|----------|-------------|---4----1-2-|} {tab: E|---------|---------|--------------|------------|---------|----------|-------------|------------|} {name: Verse 3} Bm F#7 Bm Bm F#7 Bm Te porywy te zapały, jak świat światem się kończą tak Em7 C#7 F#7 Że się wrabia człek pomału w ciepłą żonę, stół z kryształem Bm F#7 Bm Bm F#7 Bm I ze szczęścia ogłupiały nie obejrzy się człowiek jak G Em Em6/C# F#7 W becie już ktoś się drze, komu nawet nie w głowie że {name: Chorus} Bm Em7 A7 Dmaj7 Nie ma jak u mamy ciepły piec, cichy kąt Gmaj7 Em6/C# F#7 Bm Nie ma jak u mamy kto, nie wierzy - robi błąd Bm Em7 A7 Dmaj7 Nie ma jak u mamy cichy kąt, ciepły piec Gmaj7 Em6/C# F#7 Bm Nie ma jak u mamy, kto nie wierzy jego rzecz {name: Outro} Em7 A7 Dmaj7 Gmaj7 Em6/C# F#7 Bm Em7 A7 Dmaj7 Gmaj7 Em6/C# F#7 Bm {tab: e|---------|---------|--------------|------------|---------|----------|-------------|------------|} {tab: B|---------|---------|--------------|------------|---------|----------|-------------|------------|} {tab: G|-4-2-0---|-0---2---|------0-------|------------|-4-2-0---|-0----2---|-----0-------|------------|} {tab: D|-------4-|---2---2-|-4-0----4-2-0-|-2----4---0-|-------4-|---2----2-|-4-0---4-2-0-|-2----4-----|} {tab: A|---------|---------|--------------|---4----4---|---------|----------|-------------|---4----1-2-|} {tab: E|---------|---------|--------------|------------|---------|----------|-------------|------------| } This arrangement for the song is the author's own work and represents their interpretation of the song. You may only use this for private study, scholarship, or research. khmerchords do not own any songs, lyrics or arrangements posted and/or printed.
Żródło: Gitarzyści rockowi, bluesowi, metalowi lub inni grający w podobnych gatunkach nie wyobrażają sobie muzyki bez stosowania power chordów. Są to takie pseudo akordy, które pozwalają im na stworzenie u słuchacza wrażenia mocnego dźwięku. Początkujący gitarzysta elektryczny powinien właśnie od nich zacząć, są dosyć łatwe w nauce a dostarczają bardzo fajnych wrażeń słuchowych. Połączone z efektem typu przester np. overdrive czy distortion niosą ze sobą duży potencjał. Czym są power chordy? Dosłownie tłumacząc są to „akordy z powerem” choć akordami w rzeczywistości nimi nie są ale o tym za chwilę. Osobiście nie robiłem badań ale z posiadanych przeze mnie informacji występują one w muzyce rockowej, metalowej i pochodnych gatunkach w ok. 85-90% przypadków. Swoją popularność zawdzięczają temu, że bardzo dobrze brzmią na przesterowanych brzmieniach. Power chordy a teoria „Akordy mocy” to tak naprawdę nie są akordy. Dla tych co znają podstawy teorii muzyki powiem, że nie są akordami ponieważ brakuję im tercji, która jest odpowiedzialna, za tryb akordu tzn, czy jest durowy (tercja wielka) czy mollowy (tercja mała). Mamy tutaj do czynienia tak naprawdę tylko z dwoma składnikami, prymą i kwintą, z czego pierwszy składnik często jest zdwojony w oktawie. Ze względu na brak tercji większą swobodę harmoniczną mają pozostałe instrumenty jak gitara basowa czy klawisze. Tercja zresztą bardzo by przeszkadzała w power chordach, ponieważ grane w ten sposób współbrzmienie dawało by silny zgrzyt w połączeniu z przesterowaną gitarą. Dla tych co z teorią jeszcze nie mili okazji się zetknąć i nie za bardzo wiedzą o czym mówiłem powyżej, opowiem to w innych słowach. Abyśmy zrobili magiczną zupę, którą nazywa się AKORD potrzebujemy 3 składników. Zupełnie podstawowym składnikiem jest woda (pryma), dopełniającym składnikiem nadającym jej smaku były by dodane zioła rosnące pod dębem (kwinta). Ale taka zupa jest bardzo zwyczajna, niczym się nie wyróżnia od innych zup, nazywa się POWER CHORD. Dlatego aby stałą się magiczna trzeba do niej dodać jeszcze jeden tajemniczy składnik (tercja). Jeśli chcemy aby jedzący taką zupę był wesoły, trzeba dodać dużą szyszkę (tercja wielka), a jeśli chcemy aby wywołać w nim smutek to należy dodać małego żołędzia (tercja mała). Zapisywanie power chordów W przypadku akordów durowych, najczęściej są one zapisywane dużą literą, np dla akordu C-dur była by to duża litera „C”, a dla akordu molowego mała litera, także chwyt a-moll byśmy zapisali po prostu jak mała litera „a”. Ponieważ jak wspomniałem wcześniej power chordy nie mają podziału na tryb moll-dur, czyli w zasadzie każdy power chord można grać jako chwyt durowy jak i molowy to przyjęło się, że zapisuję się go dużą literą a po niej cyfrę pięć, np. C5, F5, A5 itd. Dwa rodzaje power chordów (2 i 3 palce) Do zbudowania podstawowego power chordu potrzebujemy 2 palców. Wskazującego, którym będziemy przyciskali prymę oraz serdecznego, który złapie kwintę. Jednak częściej stosuje się power chordy gdzie przyciskamy je 3 palcami. Wszytko przez to, żeby brzmiały jeszcze potężniej, a uzyskujemy to przez zagranie prymy oktawę wyżej palcem czwartym. Power Chordy G5 oraz F5 Na powyższym schemacie gryfu mamy pokazane 2 typy, tzn. G5 łapany 3 pacami (na czerwono) i F5 łapany 2 palcami (na czarno). Szukanie danego power chordu na strunach A i E Power chordy bardzo łatwo się buduję na gryfie i jeszcze łatwiej je odszukać. Aby wiedzieć na którym progu, czy na której strunie zacząć budować power chord wystarczy zapamiętać jaki dźwięki znajdują się na poszczególnych progach na strunach E i A basowych. Nie trzeba pamiętać dokładnie wszystkich dźwięków, wystarczy na początek wiedzieć gdzie leżą dźwięki zaznaczone na czerwono. Te z z krzyżykami łatwo później odnaleźć, odpowiednio przesuwając się o 1 próg względem gamy C-dur, przypominam dźwięki tej gamy: c, d, e, f, g, a, h, c. Struny basowe E i A z podpisanymi dźwiękami Także jeżeli chcemy złapać np. power chord A5 to szukamy, dźwięku „a” na dwóch strunach basowych. Ze struny A myślę, że możemy zrezygnować bo dźwięk, którego szukamy znajduje się aż na XII progu, więc ciężko będzie nam go chwycić ale i brzmienie nie będzie zachwycające. Natomiast na strunie E znajduje się na V progu, także tutaj stawiamy naszego pierwszego palca, trzeciego stawiamy strunę niżej i 2 progi w prawo także na strunie A – próg VII, no i jeśli chcemy zwiększyć moc power chordu to palcem 3-cim przyciskamy dodatkowo również VII próg ale na strunie D. Tabulatura gitarowa z przykładowymi power chordami Power chord C5 dobrze brzmi w 2 miejscach i wybieramy ten, który brzmieniowo nam bardziej pasuję, bądź ze względu na to jak daleko jest oddalony od power chordu poprzedniego lub następnego. Przy szybkim tempie ciężko się przemieścić np. z 1 do 8 progu, więc wybieramy zawsze możliwie najkrótszą drogą. W 2 części znajdą się konkretne ćwiczenia.
nie ma jak u mamy akordy