Nuty $8.95. Oryginalny tekst: 5 Ocells en llibertat. 5 Pajaros en libertad. Xavier Montsalvatge. Pod Dachami Paryża. Popularne wyszukiwania. Nuty. Villa Lobos
Akordeonista - piosenka z programu tv Pod dachami Paryża - Marta Bizoń Cicha woda - Zbigniew Kurtycz Byle jak - Margaret Charlie, Charlie - Ania Dąbrowska Don't poison your heart - Michał Szpak Gotowi na wszystko - tytułowa piosenka do filmu; wyk. zesp. Feel i Lanberry Kto kochał raz - piosenka z serialu Prawo Agaty II wyk. Seweryn Krajewski
W środę, 23 listopada 2022 roku w Auli UAM im. prof J. Rubińskiego w Kaliszu odbędzie się niezwykły koncert. "Pod dachami Paryża" to paryska muzyka z różnych w znakomitym wykonaniu.
Akordeonista (piosenka z programu tv "Pod dachami Paryża") - Marta Bizoń (nuty pdf) Dostępność: produkt cyfrowy (plik pdf) Wysyłka w: Wysyłka drogą elektroniczną (darmowa dostawa)
W programie piosenki Edith Piaf Dorota Helbin – śpiew; Mateusz Dudek – akordeon; Piotr Kaczorowski – piano Vasyl Kobil – kontrabas „Pod Dachami Paryża” to koncert, opowieść o życiu Edith Piaf oraz niezwykłe piosenki z jej repertuaru w polskim przekładzie Andrzeja Ozgi.
Bo akordeon w muzyce rozrywkowej czy tylko w piosence - to temat rzeka i jedna audycja go nie wyczerpuje. Tym razem możliwości tego instrumentu, różne jego brzmienia odkryją przed nami: Patachou, Jacques Brel, duet Femmouzes T., zespół Les Hurlements d' Leo oraz - w instrumentalnym utworze - znakomity jazzman - Daniel Mille.
VGLQ7rr. FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Statystyki Rejestracja Zaloguj Forum Akordeonistów Strona Główna » Akordeon » Moje osiągnięcia » Barka na akordeonie Idź do strony: 1 2 » Poprzedni temat «» Następny temat Barka na akordeonie Autor Wiadomość d4v1d Pomógł: 9 razyDołączył: 08 Lip 2009Posty: 310 Wysłany: Pon 03 Sie, 2009 Barka na akordeonie moje wykonanie po miesiącu posiadania akordeonu i 20 godzinach jego używania ;P proszę o wyrozumiałość i tolerancje błędów które zapewne pojawiają się w tym nagraniu gizmo666 Klub ForumowiczaSamaël Pomógł: 4 razyDołączył: 16 Lis 2008Posty: 4070 Wysłany: Pon 03 Sie, 2009 ale ty samouk czy z SM? _________________Śpiewacy sądzą, że będzie ich słychać. Zadaniem orkiestry jest do tego nie dopuścić. Thomas Beccham doniec Główny Administrator Portalu Pomógł: 7 razyDołączył: 25 Sie 2008Posty: 2240 Wysłany: Pon 03 Sie, 2009 popracuj nieco nad artykulacją - raz grasz króciutko a raz łączysz nuty. co do basów również posłuchaj, że nie wszystkie grane są tą samą techniką. i wydaje mi się, że jeszcze masz problem z podkładaniem palców. podoba mi się, że ładnie prowadzisz miech, nie robisz błędów przy zmianie miecha. jeśli opanujesz podkładanie palców i artykulację proponuję pobawić się dynamiką - przecież można tu ściszyć, tu zagrać głośniej - utwór będzie o wiele ciekawszy i Tobie będzie się przyjemniej grało ogólnie jak na tak krótki czas grania jestem pod dużym wrażeniem i gratuluję, oby tak dalej _________________ Ryszard Redaktor PortaluRedaktor Portalu Pomógł: 21 razyDołączył: 05 Wrz 2008Posty: 1994 Wysłany: Pon 03 Sie, 2009 gdyby nie to, że tak strasznie nie lubię tej piosenki to w porządku by się tego słuchało. Telemah Klub ForumowiczaJA Pomógł: 14 razyDołączył: 06 Cze 2009Posty: 1436 Ostrzeżeń: 1/3/5 Wysłany: Pon 03 Sie, 2009 Bardzo ładnie Widzę że masz talent chłopie. Sam jestem początkujący więc za wiele nie powiem ale jedno zauważyłem że nie dotrzymujesz do końca niektórych dźwięków i basy brzmią trochę "katarynkowato" spróbuj zmienić schemat rytmiczny i zagrać trochę wolniej Tak czy owak jest fajnie i jestem dumny z Kolegi samouka _________________Kiedy praży się Paryż gasną perły na wystawach, w płomieniach pękają kasztany hukiem stu tysięcy dział ! Admin Honorowy Administrator Pomógł: 3 razyDołączył: 22 Sie 2008Posty: 913 Wysłany: Pon 03 Sie, 2009 Ogólnie fajnie, ale rzeczywiście artykulacja to obowiązkowo popracuj. Druga sprawa nie graj tego ala portato lub staccato, staraj się to legowac ( czytaj- łączyć). Ten utwor to wolny walczyk wiec popracuj też nad basowaniem. Nie rób z tego tzw. ,,mussetki", czyli walczyka francuskiego tylko bardziej takiego hmm nazwijmy to płynnego- akcentuj podstawę a krócej akompaniament. Jednak to są szczegóły, których z czasem się nauczysz. Postaraj się zagrać to odrobinę wolniej i ustal sobie na początku stałe miechowanie, np co dwa takty i nagraj ponownie zobaczymy jak będzie z naszymi radami. Ale ogólnie jak na samouka po tak krótkim okresie gry to bardzo ładnie. Telemah Klub ForumowiczaJA Pomógł: 14 razyDołączył: 06 Cze 2009Posty: 1436 Ostrzeżeń: 1/3/5 Wysłany: Pon 03 Sie, 2009 Admin napisał/a: Nie rób z tego tzw. ,,mussetki", czyli walczyka francuskiego tylko bardziej takiego hmm nazwijmy to płynnego Hehe dokładnie we francuskich walczykach szczególnie "durowych" wręcz jest wskazane takie "katarynkowate" basowanie najlepiej jeszcze z tercjami dodawanymi _________________Kiedy praży się Paryż gasną perły na wystawach, w płomieniach pękają kasztany hukiem stu tysięcy dział ! d4v1d Pomógł: 9 razyDołączył: 08 Lip 2009Posty: 310 Wysłany: Wto 04 Sie, 2009 Gdybym nie był samoukiem owych błędów by nie było :p postaram się poprawić niedoskonałości. Dziękuję za przydatna krytykę. Może ktoś z forumowiczów by doradził jak powinienem basować tą piosenkę ;p i w ogóle jak grać żeby mnie wychodziło "katarynkowato" miras Główny Administrator Portalu Pomógł: 26 razyDołączył: 24 Sie 2008Posty: 2275 Wysłany: Wto 11 Sie, 2009 grasz w metrum 3/4 wiec osobno sama lewa reka bas podstawowy z akordem krory jest na dwa i i akord na 3 staccato. Nie wiem czy mnie zrozumiales. d4v1d Pomógł: 9 razyDołączył: 08 Lip 2009Posty: 310 Wysłany: Wto 11 Sie, 2009 czyli na raz bas, na 2 bas+akord a na 3 akord? Admin Honorowy Administrator Pomógł: 3 razyDołączył: 22 Sie 2008Posty: 913 Wysłany: Wto 11 Sie, 2009 BAS(1) akord(2) akord(3) BAS(1) akord(2) akord(3) i tak w koło. d4v1d Pomógł: 9 razyDołączył: 08 Lip 2009Posty: 310 Wysłany: Wto 11 Sie, 2009 no to tak właśnie gram ;p ale ktoś napisał że brzmi katarynkowato, więc jak basować żeby katarynkowato nie brzmiało? Admin Honorowy Administrator Pomógł: 3 razyDołączył: 22 Sie 2008Posty: 913 Wysłany: Wto 11 Sie, 2009 BO GRASZ TO ZA KRÓTKO, MUSISZ ZAAKCENTOWAĆ BAS PODSTAWOWY A KRÓCEJ GRAĆ AKORDEOWE BASY. MOŻESZ TEŻ TAKI RYTM KRZYŻOWY DAĆ, NA TEMAT BASOWANIA JEST OSOBNY TEMAT NA NASZYM FORUM: GENERALNIE STARAJ SIĘ GRAĆ RÓWNO, ŻEBY PIERWSZE NACIŚNIĘCIE BASU PODSTAWOWEGO BYŁO RÓWNE DRUGIEMU NACIŚNIĘCIU JEGO ODPOWIEDNIKA, TAK SAMO Z AKORDAMI. miras Główny Administrator Portalu Pomógł: 26 razyDołączył: 24 Sie 2008Posty: 2275 Wysłany: Wto 11 Sie, 2009 mozesz laczyc tez bas z 1 akordem. marcpro Pomógł: 5 razyDołączył: 31 Sie 2008Posty: 135 Wysłany: Wto 11 Sie, 2009 b3rd0l napisał/a: czyli na raz bas, na 2 bas+akord a na 3 akord? Nie, grasz w metrum 3/4 czyli: bas podstawowy, akord, akord. Generalnie chodzi o to aby bas podstawowy przytrzymać troszeczkę dłużej - coś takiego jak kropka przy nucie. Kolejnym krokiem jest płynne przejście z basu podstawowego do akordu - puszczasz bas podstawowy w momencie naciśnięcia akordu tak żeby nie było przerwy między nimi (coś jak legato). No i na końcu - grasz akord drugi raz. A ponieważ kolejny raz naciskasz ten sam guzik tu już wyraźnie oddzielasz jedno naciśnięcie od drugiego. _________________Pozdrawiam, Marcin Wyświetl posty z ostatnich: Forum Akordeonistów Strona Główna » Akordeon » Moje osiągnięcia » Barka na akordeonie Nie możesz pisać nowych tematówNie możesz odpowiadać w tematachNie możesz zmieniać swoich postówNie możesz usuwać swoich postówNie możesz głosować w ankietachNie możesz załączać plików na tym forumNie możesz ściągać załączników na tym forum Dodaj temat do UlubionychWersja do druku Skocz do: Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 11
Pod dachami Paryża – Violin IPod dachami Paryża – Violin IIPod dachami Paryża – ViolaPod dachami Paryża – Cello
Coraz większe zapotrzebowanie na nuty na akordeon wynika z dużego zainteresowania tym instrumentem. W ofercie naszej księgarni muzycznej znajdziecie nuty do utworów muzyki klasycznej i rozrywkowej. Dostępne są nuty do kompozycji napisanych specjalnie na akordeon. Znajdziesz tu nuty na akordeon dla początkujących muzyków, którzy dopiero rozpoczynają grę na tym instrumencie, jak również utwory bardziej zaawansowane wymagające opanowania instrumentu i umożliwiające doskonalenie techniki i warsztatu gry. Wśród publikacji zgromadziliśmy także szkoły gry na akordeon oraz materiał niezbędny do ćwiczeń czyli etiudy, suity i melodie świata. Nie zabrakło również piosenek biesiadnych oraz weselnych w opracowaniu na akordeon. Materiał zebrany w publikacjach zamieszczonych w kategorii Akordeon pozwala na skuteczną naukę i doskonalenie gry na tym instrumencie.
FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Statystyki Rejestracja Zaloguj Forum Akordeonistów Strona Główna » Akordeon » Edukacja » Oznaczenia akordów w nutach na akordeon Poprzedni temat «» Następny temat Oznaczenia akordów w nutach na akordeon Autor Wiadomość Klezmer Ekspert ds. Zasad MuzykiRedaktor Portalu Pomógł: 15 razyDołączył: 13 Gru 2009Posty: 266 Wysłany: Nie 24 Sty, 2010 Oznaczenia akordów w nutach na akordeon Trafiłem do Was niedawno w poszukiwaniu nut, których nie znalazłem w wersji fortepianowej. I odrazu zwrócilem uwagę na różnicę w oznaczaniu akordów w stosunku do setek innych nut z calego świata - głównie prymek i w wersji fortepianowej, ale nie interesowalem się nutami na akordeon. Stąd moje pytanie : od kiedy i czemu stosuje się w polskich nutach na akordeon (a może też w zagranicznych) tylko male litery, "c" jako akord dur i "cm" jako akord moll, podczas gdy we wszystkich innych nutach mamy "C" jako dur i "Cm" jako moll (wyjątkiem są polskie nuty, w ktorych mamy "C" jako dur i "c" jako moll). Pytam również dlatego, że zauważyłem iż klawiszowcy zaczynają w swoich nutach powielać Wasz sposób oznaczania akordów. Osobiście nie widzę powodów do takiej zmiany oznaczeń. Wysłany: Nie 24 Sty, 2010 Myślę że chodzi tu o czytelność... I unikanie "nieporozumień" typu "ja tam widze tu małe c a nie duże"... Przy natłoku akordów, gdzie dajmy na to obok siebie mamy 7. zmn, moll, dur i znów zmn i 7, po prostu łatwiej i czytelniej jest wydaje mi się napisać "Fm" np. Warto wspomnieć iż w rosyjskich nutach oznaczenia są inne niż w zachodnich. mollowy akord to "M" a durowy "Б". Klezmer Ekspert ds. Zasad MuzykiRedaktor Portalu Pomógł: 15 razyDołączył: 13 Gru 2009Posty: 266 Wysłany: Nie 24 Sty, 2010 Oto przykład : Ja domyślam się powodu : w nutach akordeonowych bas pojedynczy oznaczają lit. dużą i pewnie dla odróżnienia akord ma lit. małą. Ale nie jest to dla mnie 100% powód, bo te basy piszą u dołu a akordy u góry - patrz foto. To jeszcze można zrozumieć i przyjąć, ale to nie daje powodu by w nutach na keyboard stosować akordeonowe oznaczenia, bo tam nie oznacza się basów pojedynczych tylko same akordy. rafus95 Pomógł: 23 razyDołączył: 19 Sty 2010Posty: 924 Wysłany: Pon 25 Sty, 2010 jak dla mnie oznaczenia basów pojedyńczych mogły by nie istnieć ponieważ jedna nutę mogę sobie prosto i szybko przeczytać , dopiero gdy mam oznaczenie akordu to to mi troche pomaga poniewaz nie musze wtedy myśleć czy to dur a może moll. Ale we współczesnych nutach np u dowlasza nie stosuje sie takich oznaczeń i co ?? ludzie i tak grają jego utwory. aras_ak Klub Forumowicza Pomógł: 3 razyDołączył: 24 Sie 2008Posty: 3216 Wysłany: Pon 25 Sty, 2010 rzeczywiście troche dziwny zapis. jakoś nigdy nie zwracam na te oznaczenia uwagi, gra sie raczej z nut, a nie z literek. a co do tego kawałka, mysle, ze jest to swego rodzaju ułatwienie dla grającego _________________MuzykaPowinnaZapalaćPłomieńWSercuMężczyznyINapełniaćŁzamiOczyKobiety... drewpol Pomógł: 1 razDołączył: 22 Lis 2008Posty: 848 Wysłany: Pon 25 Sty, 2010 Dla początkujących owszem ułatwienie, ale w dalszej edukacji (przynajmniej dla mnie) łatwiejsze jest czytanie z nut i ma się pewność, że gramy dobry akord. A z resztą jeśli są jakieś trudne akordy wystarczy ćwiczyć te powiedzmy 2 takty i głowa sama zapamiętuje ułożenie ręki, więc nie trzeba czytać od nowa. _________________Cyja... I love it... if(user->getName() == "drewpol"){ dawajPunktReputacji("drewpol");} maxpel GOLD USER Pomógł: 30 razyDołączył: 29 Sie 2008Posty: 906 Wysłany: Pon 25 Sty, 2010 Bas podstawowy duża litera a akordowy mała. Czyta się litery a nie wysokości nut. Pozostaje zerknąć na rytm. Schemat literowy ułatwia lokalizację akordów. Wystarczy pooglądać manuał basowy (klik) , aby dostrzec zalety zapisu literowego. _________________Maksymilian Pelczarski Klezmer Ekspert ds. Zasad MuzykiRedaktor Portalu Pomógł: 15 razyDołączył: 13 Gru 2009Posty: 266 Wysłany: Pon 25 Sty, 2010 Jestem zaskoczony i zawieziony. Jestem na forum CYJA i pytam o nuty akordeonowe - cyt : "od kiedy i czemu stosuje się w polskich nutach na akordeon (a może też w zagranicznych) tylko male litery, "c" jako akord dur i "cm" jako akord moll, podczas gdy we wszystkich innych nutach mamy "C" jako dur i "Cm" jako moll (wyjątkiem są polskie nuty, w których mamy "C" jako dur i "c" jako moll). Pytam również dlatego, że zauważyłem iż klawiszowcy zaczynają w swoich nutach powielać Wasz sposób oznaczania akordów. Osobiście nie widzę powodów do takiej zmiany oznaczeń." a tu padają odpowiedzi niby na temat, ale raczej obok tematu. baldi Dołączył: 16 Wrz 2009Posty: 14 Wysłany: Pon 25 Sty, 2010 Klezmer, z moich obserwacji wynika, że taki zapis basów (i akordów) na akordeon stosuje się "od zawsze". Tak jest w szkołach Kulpowicza, Powrożniaka, Orzechowskiego i wszystkich polskich wydawnictwach nutowych na akordeon. Wg mnie taki zapis jest bardzo czytelny i logiczny, ponieważ w akordeonie istnieją basy podstawowe i tercjowe, które też trzeba jakoś oznaczyć (nie wystarczy oznaczenie samych akordów, tak jak w keyboardzie lub gitarze) np. "C" to bas podstawowy, "c" to akord durowy, "cm" to molowy. Zapis "literowy" jest jak najbardziej uzasadniony, gdyż akordeon jest tak skonstruowany, że akordy po stronie basowej są niejako "gotowe", nie musimy ich tworzyć tak jak np. na fortepianie czy gitarze. Wystarczy samo oznaczenie literowe, a przy czytaniu nut z klucza basowego skupiamy się raczej na ich wartości rytmicznej. Hmm.. nie przypuszczałem, że do kwestii zapisu dźwięków można aż tak emocjonalnie podchodzić, na tym świat się nie kończy Mam nadzieje, że to zawiedzenie minie maxpel GOLD USER Pomógł: 30 razyDołączył: 29 Sie 2008Posty: 906 Wysłany: Pon 25 Sty, 2010 Trudno będzie odpowiedzieć od kiedy taki zapis jest stosowany i należałoby w tym celu przepatrzeć wszystkie utwory z przed lat i znaleźć pierwsze w których się pojawił. Jeśli chodzi o uzasadnienie tego, że litery stosowane nad basami akordowymi są małe mogę wyrazić jedynie prywatne zdanie - małe litery są czytelniejsze niż duże i odróżniają rzędy durowe molowe septymowe i zmniejszone od basów podstawowych i tercjowych. Ten sposób oznaczanie po prostu trzeba znać tak jako jeden ze stosowanych w zapisie dla akordeonu. Litery zawsze będą jedynie umownym zapisem. Jeśli budzą wątpliwości można przeanalizować akord patrząc na nuty i samemu stwierdzić na czym polega sposób oznaczania. A propos zapisu dla "klawiszowców" i ich sposobów zapisywania funkcji. Sądzę, że tam panuje prawdziwy bałagan w porównaniu do kilku akordeonowych zapisów. Kiedyś miałem nadzieje, że można to jakoś usystematyzować i sprowadzić do wspólnego uniwersalnego zapisu, lecz praktyka narzuciła bezpardonową znajomość różnych systemów. Jako zainteresowany akordeonowym zapisem powinieneś Klezmer poznać sposoby jakimi można to zrobić. Pomyśl sobie, że zapis dotyczy 6-ciu rzędów jakie są po stronie basowej i nie będzie Cię tak dręczyć wielkość liter i jakie to ma znaczenie w stosunku do zapisu "klawiszowców". Przypuszczalnie nuty keyboardowe o jakich wspomniałeś (zawierających nieuzasadniony zapis akordeonowy) pisał akordeonista. _________________Maksymilian Pelczarski Klezmer Ekspert ds. Zasad MuzykiRedaktor Portalu Pomógł: 15 razyDołączył: 13 Gru 2009Posty: 266 Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 Otóż to - pytałem o to klawiszowca i powiedzial, że w szkole tak go "Pan" uczył i właśnie był akordeonistą. Jestem w domu. Do akordeonowego zapisu właściwie nic nie mam i - jak już pisałem powyżej - doskonale rozumię jego logikę i uzasadnienie. Uderzyło mnie właśnie to, że w nutach na klawisze (nie mam tu na myśli fortepianu) pojawilo się (ale chyba własnie sporadycznie) powielanie systemu akordeonowego zamiast systemu stosowanego w calej reszcie nut (chodzi oczywiście o jazz i muzykę rozrywkową, bo - jak wiadomo - klasyka obchodzi się doskonale bez oznaczeń akordów). Dla "pocieszenia" akordeonistów dodam, że wg moich obserwacji naliczyłem w tych innych nutach conajmniej 5 rodzajów oznaczania akordów, mniej lub bardziej różniących się między sobą. To dopiero bół głowy !!! Wyświetl posty z ostatnich: Forum Akordeonistów Strona Główna » Akordeon » Edukacja » Oznaczenia akordów w nutach na akordeon Nie możesz pisać nowych tematówNie możesz odpowiadać w tematachNie możesz zmieniać swoich postówNie możesz usuwać swoich postówNie możesz głosować w ankietachNie możesz załączać plików na tym forumNie możesz ściągać załączników na tym forum Dodaj temat do UlubionychWersja do druku Skocz do: Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 11
{"type":"film","id":35758,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/film/Pod+dachami+Pary%C5%BCa-1930-35758/tv","text":"W TV"}]}Ten film nie jest obecnie dostępny na platformach VOD.{"tv":"/film/Pod+dachami+Pary%C5%BCa-1930-35758/tv","cinema":"/film/Pod+dachami+Pary%C5%BCa-1930-35758/showtimes/_cityName_"} Śpiewak uliczny Albert poznaje śliczną Polę. Odtąd pracują razem - on spiewa, ona sprzedaje nuty. Drań Fred na próżno próbuje ich poróżnić. Szczęście kochającej się pary zakłóca jednak policja, która przez pomyłkę oskarża Alberta o kradzież i aresztuje go. W czasie, gdy on siedzi w więzieniu, jego przyjaciel Luis opiekuje się Polą. KiedyŚpiewak uliczny Albert poznaje śliczną Polę. Odtąd pracują razem - on spiewa, ona sprzedaje nuty. Drań Fred na próżno próbuje ich poróżnić. Szczęście kochającej się pary zakłóca jednak policja, która przez pomyłkę oskarża Alberta o kradzież i aresztuje go. W czasie, gdy on siedzi w więzieniu, jego przyjaciel Luis opiekuje się Polą. Kiedy Albert wychodzi na wolność, dowiaduje się, że oboje się kochają... Po bójce z przyjacielem rezygnuje jednak z dziewczyny, widząc szczerość ich uczuć. Pierwszy film dźwiękowy René Claira pokazuje w melancholijnie poetycki sposób życie prostych ludzi - reżyser zawierza przede wszystkim wymowie obrazów.
pod dachami paryża nuty akordeon